Pod pojęciem „Bitwy pod Mokrą” przeszły do historii zwycięskie walki stoczone 1 września 1939 roku przez Wołyńską Brygadę Kawalerii (WBK) pod dowództwem płk. dypl. Juliana Filipowicza z Niemiecką IV Dywizją Pancerną dowodzoną przez gen. Hansa-Georga Reinhardta. Było to jedno z pierwszych starć II wojny światowej.
W skład przerzuconej, rozkazem dowódcy Armii „ŁÓDŹ” generała Juliusza Rómmla, w rejon Miedźna i Mokrej WBK wchodziły: 19 Pułk Ułanów Wołyńskich, 2 Pułk Strzelców Konnych, 2 Dywizjon Artylerii Konnej, 11 Batalion Piechoty, 12 Pułk Ułanów Podolskich (przydzielony z Kresowej Brygady Kawalerii w sierpniu 1939 r.), 21 Pułk Ułanów Nadwiślańskich, 53 Pociąg Pancerny „Śmiały”, 21 Dywizjon Pancerny. Jej zadaniem było domknięcie powstałej pomiędzy polskimi siłami luki i osłona południowego skrzydła Armii „ŁÓDŹ”. W bezpośrednim sąsiedztwie Brygady operowały: na północy (rejon Działoszyna) 30 Dywizja Strzelców Poleskich (Armia „ŁÓDŹ”) na południu 7 Dywizja Piechoty z Częstochowy (Armia „KRAKÓW”).
Na wyposażeniu w dniu 1 września 1939 roku WBK miała zaledwie 16 dział lekkich i 22 armatek przeciwpancernych oraz 22 pancerne wozy bojowe. Główna siła ognia sprowadzała się do ręcznej broni przeciwpancernej (karabin przeciwpancerny wz. 35 - „Urugwaj”), broni maszynowej oraz ognia pociągu pancernego przydzielonego na czas bitwy.
IV niemiecka Dywizja Pancerna nacierała w dwóch kierunkach: na Opatów, Wilkowiecko, Mokrą, gdzie w pierwszej linii rozlokowany był 21 Pułk Ułanów Nadwiślańskich, 4 Batalion 84 Pułku Piechoty a następnie 2 Dywizjon Artylerii Konnej, oraz na Zawady - Leszczyny, którego terenu bronić miał 19 Pułk Ułanów Wołyńskich. Bitwa trwała ok 10 godzin.
Pierwsze natarcie miało miejsce ok. godz. 7 rano od strony Wilkowiecka. Czołgi niemieckie kilkakrotnie atakowały pierwszą linię obrony. Około godz. 10.00 kilkadziesiąt z nich przedarło się na polanę Mokrej. Wtedy do walki włączył się pociąg pancerny „Śmiały”, który patrolował linię kolejową Miedźno-Kłobuck. W sumie trzykrotnie wspierał on WBK
w krytycznych momentach walki.
Przewaga sił niemieckich była bardzo wyraźna, szczególnie w broni pancernej. Niemcy dysponowali ponad 300 czołgami, kilkudziesięcioma samochodami pancernymi. Dodatkowo wspierało ich lotnictwo. Mimo to Polakom udało się utrzymać wiadukt i nasyp kolejowy, które stanowiły główną linię obrony, przez cały dzień. Jednak ze względu na pokaźne straty, Wołyńskiej Brygadzie Kawalerii nie udało się zająć ponownie całego terenu bitwy. Co więcej, aby uniknąć okrążenia, którym groziło załamanie się obrony 7 DP w rejonie Kłobucka, płk Filipowicz rozkazał wycofanie do Ostrów, w których kontynuowano walkę do 2 września.
W wyniku walk pod Mokrą Niemcy stracili około 1000 żołnierzy. Straty w sprzęcie szacuje się na ponad 100 czołgów i samochodów pancernych oraz innych pojazdów mechanicznych. Po stronie polskiej poległo lub odniosło rany 27 oficerów oraz około 500 podoficerów i żołnierzy a z szyku wypadło około 300 koni. Zniszczeniu uległa połowa sprzętu artyleryjskiego oraz kilka samochodów pancernych.
Bitwa pod Mokrą pokazała „walory bojowe” kawalerii. Czarny mit hitlerowskiej propagandy, o ułańskiej szarży z obnażoną szablą na czołgi, oparty był o całkowicie fałszywe założenia. Walory te widoczne były szczególnie w prowadzeniu manewrowych walk opóźniających.
Kawalerzyści wyposażeni w broń przeciwpancerną potrafili blokować natarcia wrogich czołgów zadając dotkliwe straty. Oficerowie i żołnierze Wołyńskiej Brygady Kawalerii za bitwę pod Mokrą, a następnie pod Ostrowami, Kamińskiem, Cyrusową Wolą, Mińskiem Mazowieckim i Krasnobrodem zostali odznaczeni orderami Virtuti Militari oraz Krzyżami Walecznych- najwięcej spośród wszystkich jednostek biorących udział w działaniach wojennych w 1939 roku. Po wojnie sztandary 19 pułku Ułanów Wołyńskich, 12 pułku Ułanów Podolskich, 21 pułku Ułanów Nadwiślańskich, 2 pułku strzelców konnych oraz sztandar 2 Dywizjonu Artylerii Konnej zostały udekorowane orderami Virtuti Militari. Sama bitwa jest przedmiotem wielu analiz i studiów z zakresu taktyki. Przedstawiana jako wzorcowy model walki z silniejszym i lepiej uzbrojonym przeciwnikiem.